Miałem napisać tekst o koncercie z okazji 80. rocznicy krakowskiej Filharmonii. Ale uznałem, że to zajęcie przeraźliwie nudne, a na pewno wkrótce znowu w Krakowie trafi się jubileusz!
Moje ostatnie urodziny, tak licznie zauważone, skłoniły mnie do napisania okolicznościowego wierszyka ku chwale ZUS.
Tu I ówdzie musiałem poblokować znajomych, bo wirus memów rozprzestrzeniał się niczym COVID. Rzadko zdarzały się memy zabawne, ale przeważnie bywały żałośnie prymitywne. Trudno człowiekowi wychowanemu na dowcipie kabaretów Dudek i Starszych Panów przystać na taką intelektualna pauperyzację. tym bardziej, iż dystrybcją memów zajmowali się ludzie z pozoru inteligentni. a teraz – na koń!!!
I jeszcze dla „bezfejsbukowców” krotki wierszyk z zaskakującą pointą. Tekst dla starych i młodych.
Redacja bloga z narażeniem życia zdobyła informacje prezentowane w artykule. Ponieważ pełne rozeznanie sytuacji wymaga więcej czasu, podaliśmy najważniejsze w telegraficznym skrócie…