I oto oddaję do Waszych rąk kolejną odsłonę mojego wariackiego pomysłu prowadzenia bloga!
Tytuł Nadredaktor.pl bardziej odpowiada mojemu charakterowi, niż „Kręci mnie życie”. Bo jednak jestem bardziej pismakiem, niż obieżyświatem. Lepiej idzie mi zgrabne układanie słów, niż planowanie odległych wypraw!
Poza tym:
Nadredaktor – to brzmi dumnie
Bez namysłu przydzieliłem sobie więc stanowisko Nadredaktora. Z jednej strony mogę dać sobie wypowiedzenie za niewypełnianie obowiązków, z drugiej bez problemów dymisji nie przyjąć. To, co świetnie funkcjonuje w obozie wladzy, przenoszę na grunt prywatny. Skoro im jest tak wygodnie, to dlaczego ja – skromny blogger, nie mogę sobie pozwolić na taki wyskok.
Tylko jeszcze, żeby moje apanaże równały się tym, którymi dzielą się przy Nowogrodzkiej!
Dlatego, jeśli komuś mimo kryzysu została jakaś dycha, to bardzo proszę o postawienie mi kawy. I to niekoniecznie tej najdroższej, ze Starbucksa czy Hiltona. Wypijam ich podczas pisania naprawdę sporo.
…Gdy chcecie bym „wylał Wam” kawę na ławę,
Nie bądźcie centusie – postawcie mi kawę!!!
Wystarczy jedno kliknięcie powyższego wierszyka!
Jeszcze lepszym sposobem wsparcia bloga będzie zamówienie okolicznościowego tekstu!
Teksty na zamówienie
Pean na cześć żony? Nie ma problemu!
Pamflet na kolegę z pracy? Jak najbardziej!
Donosik na upierdliwego szefa? Proszę uprzejmie!
Fraszka z okazji zeżarcia przez pupila wyjściowych szpilek? Dlaczego nie!
Moje możliwości kreacyjne są jeszcze większe niż Pana Premiera i TVP Info razem wziętych…
Ale z tą różnicą, że jestem w 100% prawdomówny.
A wszystko za śmiesznie niską cenę umowną.
Moje wierszyki i fraszki cytowały: Tok FM i Radio 357
Będzie ich na pewno coraz więcej. Przeplatane prozą dadzą Wam wiele radości, a mnie satysfakcji. I kawy!
Dobre jak zawsze. Kupuję
Dziękuję. W końcu „na swoim”.
Gratuluję! To jest pretekst do wypicia szampana albo czegoś mocniejszego.
Proponuję w plenerze, może w ogrodzie?!
NIe za wcześnie trochę na świętowanie? :). Ale można wypić i bez pretekstu.
Miło się Pana słucha i czyta. Dziękuję za komentarz pod moim postem o festiwalu Chopin w Ojcowie. A gdyby Pan zjechał w naszą dolinę zapraszam na kawę:)
Bardzo dziękuję za komentarz! Na kawę wproszę się z przyjemnością… Dolinę Prądnika wprost uwielbiam! Rozumiem, że aktualny numer kontaktowy i adres jest na stronie Festiwale Ojcowskie na FB.