Niedzielny wczesny wieczór wykorzystałem na rolkowy wypad. Jest to pierwsze nagranie w terenie na potrzeby podkastu, proszę więc słuchaczy o wyrozumiałość. Rozkręcam się, dlatego jest to „Podkast na rolkach”.
Przejdźmy zatem do sali audytoryjnej w celu wysłuchania tego krótkiego utworu:
Mam też apel: jeśli macie jakiś pomysł na temat do podkastu chętnie przytulę. Pod warunkiem, że nie będzie to relacja z Marsa lub wywiad z Naczelnym Satyrykiem, bo gdzie jak gdzie, ale mnie do Belwederu na pewno nie wpuszczą 🙂
Mogę też pojechać w jakieś egzotyczne miejsce, ale pod warunkiem, że pomysłodawca zostanie również sponsorem!!!