Ostatnio krąży po FB poniższy mem który pozwoliłem sobie skomentować niedoskonałym formalnie erotykiem interpunkcyjnym:
Mini porcyjka
Nocne sensualne sny…
Nie wiem czy pamiętacie pana, który w pociągu, jesienia ubiegłego roku, opowiadał mi swoją historię miłosną.
Krótka, żartobliwa recenzja na pograniczu metereologii i literatury pięknej.